Niezależnie, czy jesteś osobą aktywną, czy preferujesz siedzący tryb życia, okres zimowy to czas, kiedy bardziej narażony jesteś na wzrost wagi. Na szczęście możesz wykorzystać sprawdzone sposoby na to, by nie przytyć zimą i cieszyć się zdrowym oraz pełnym energii życiowej ciałem. Nie obędzie się bez pewnych zmian w codziennych, charakterystycznych dla letnich miesięcy nawykach i diecie, ale z pewnością poradzisz sobie z ich wprowadzeniem.
Co dokładnie robić, a czego unikać, by nie przytyć zimą?
Zdrowy styl życia przez cały rok
Gdy myślisz o zdrowiu, najczęściej myślisz o ciele fizycznym. Chorobę zaś postrzegasz jako brak równowagi, reakcja organizmu na działanie czynników chorobotwórczych i zaburzenie funkcjonowania poszczególnych organów lub całego ciała.
Zdrowie to jednak nie tylko brak choroby, jak wciąż myśli wiele osób i nie ogranicza się tylko do ciała fizycznego. Stan ten powinien być bowiem rozpatrywany również w aspekcie emocjonalnym, duchowym, umysłowym i społecznym. Nie od dziś wiadomo, że sposób myślenia i związane z tym uczucia oraz emocje, mają znaczący wpływ na stan zdrowia fizycznego i psychicznego człowieka.
Tak rozumianemu zdrowiu sprzyja tak zwany zdrowy styl życia.
Gdy prowadzisz go przez cały rok, nie musisz się zbytnio zastanawiać, jak nie przytyć zimą. Dobrze wiesz, że przybrać na wadze możesz zarówno latem, jak i na wiosnę, jeśli zaniedbasz podstawowe elementy, które wchodzą w skład zdrowego stylu życia.
Dlatego to, co sprawdzi się zimą, przyniesie ci wiele korzyści w pozostałym okresie roku. Co więcej, nie tylko zmniejszysz ryzyko przytycia, ale też cieszyć się będziesz większą odpornością na choroby oraz lepszym samopoczuciem i większą energią do działania.
Jak nie przytyć zimą?
Tym, co przychodzi na myśl jako pierwsze, gdy zastanawiasz się nad zrzuceniem nadmiaru kilogramów lub uchronieniem się przed przybraniem na wadze, jest dieta. Nic dziwnego, skoro jednym z elementów, które przyczyniają się do odkładania tkanki tłuszczowej w organizmie, jest to, co jesz, jak jesz i kiedy jesz. Sama dieta nie wystarczy jednak, by nie przytyć zimą. Potrzebny jest jeszcze regeneracyjny odpoczynek w nocy oraz aktywność fizyczna.
Zdrowa i smaczna dieta na zimę
W każdej porze roku dominują pewne produkty, które uznawane są za sezonowe. Najtrudniej oczywiście zdobyć je zimą, kiedy świeżych owoców i warzyw jest zdecydowanie mniej. Na szczęście ich dostanie nie jest niemożliwe. Wręcz przeciwnie. Zima też ma swoje sezonowe perełki, pełne wartości odżywczych, minerałów i witamin. A te, których nie można dostać w warzywniaku, dostępne są w postaci mrożonej.
Jeszcze dziś możesz przejrzeć internetowe blogi kulinarne w poszukiwaniu przepisów, które najlepiej sprawdzą się zimą. Poszukaj takich, które w składzie mają:
- kalarepę,
- brukselkę,
- kapustę,
- ziemniaki,
- dynię,
- jarmuż,
- warzywa korzeniowe,
- jabłka,
- gruszki.
Gdy dodasz do tego zdrowo przyrządzone i podane w odpowiednich proporcjach tłuste ryby morskie, do których należy między innymi łosoś i makrela, zapewnisz sobie kwasy omega-3 i witaminę D. Nie tylko zadbasz o odporność organizmu i zmniejszysz ryzyko choroby, ale też dostarczysz ciału pełnowartościowe białko.
W diecie nie powinno też zabraknąć błonnika pokarmowego, który zapewnia uczucie sytości i chroni przed podjadaniem między posiłkami.
Wiesz już co jeść, ale czy jest coś, czego powinieneś unikać, aby nie przytyć zimą?
Do tej grupy produktów na pewno zaliczają się słodzone napoje, smażone na głębokim tłuszczu mięso, wysoko przetworzona żywność, fast food i słodkie oraz słone przekąski.
Okres świąteczny i noworoczny nie należy do najłatwiejszych dla osób, które dbają o sylwetkę. Nie znaczy to jednak, że musisz sobie wszystkiego odmawiać. Nastaw się w tym okresie bardziej na próbowanie i delektowanie się wszystkimi daniami niż nakładanie na talerz pełnych porcji. Unikniesz w ten sposób niestrawności i przejedzenia, a twój układ trawienny bez problemu poradzi sobie z produktami, które do najlżejszych nie należą. Jeśli oczywiście nie zjesz ich zbyt dużo w krótkim czasie.
Gdy dodasz do tego odpowiednie nawodnienie organizmu, dobrej jakości suplementację i kilkugodzinny odstęp posiłków od nocnego odpoczynku, ryzyko przytycia bardzo mocno się zmniejszy.
Aktywność fizyczna
Niezależnie od pracy, jaką wykonujesz, poszukaj też okazji do utrzymania aktywności fizycznej zimą. To może być szybki spacer w drodze z pracy, wchodzenie po schodach, proste ćwiczenia w pozycji siedzącej, czy mały trening kilka razy w tygodniu przed ekranem komputera.
Nic nie stoi na przeszkodzie, byś zainwestował też w bardziej angażujące całe ciało aktywności fizyczne. To może być halowa piłka nożna, squash, basen czy uprawianie sportów typowo zimowych. Ważne, by ćwiczyć w miarę regularnie. To o wiele lepsze niż uprawianie sportów rekreacyjnych, które zwiększają ryzyko kontuzji i różnego rodzaju urazów.
W połączeniu z dobrze dobraną dietą, dostosowana do twoich możliwości aktywność fizyczna to kolejny sposób na to, by nie przytyć zimą.
Zdrowy i regeneracyjny sen
Nocny odpoczynek zgodny z rytmem dobowym to bardzo ważny czas dla twojego organizmu. Powinieneś też wiedzieć, że tak naprawdę nie jesteś w stanie niczym go zastąpić. Jeśli chcesz cieszyć się zdrowiem na każdej płaszczyźnie, musisz się dobrze i regularnie wysypiać.
Gdy śpisz, twój organizm regeneruje się i oczyszcza z toksyn. Zdrowy sen odpowiada też za regulację układu hormonalnego, który ma znaczący wpływ na twoją wagę. Szczególną rolę odgrywa tu odpowiedzialna za hamowanie apetytu leptyna oraz grelina, która z kolei odpowiada za jego podwyższenie. Trzecim elementem, który ma wpływ na masę twojego ciała, jest kortyzol.
Gdy okradasz swój organizm ze snu, rośnie poziom greliny i kortyzolu, a zmniejsza się ilość leptyny. Jak łatwo się domyślić, prowadzi to do zwiększonego apetytu i ochoty na jedzenie. To zaś zwykle kończy się przekroczeniem ilości, jakiej naprawdę potrzebuje twoje ciało, gdy jest wypoczęte. Nie dziw się więc, że tak łatwo i często sięgasz po niezdrowe i tuczące przekąski.
Gdyby tego było mało, z powodu niedoborów snu i tym samym spadku poziomu leptyny, spowalnia twój metabolizm. To zaś prosta droga do przybrania na wadze. Jeśli więc nie chcesz przytyć zimą, nie żałuj czasu na nocny odpoczynek.
