Arytmia serca, wraz z wiekiem, pojawiać się może coraz częściej, choć niekoniecznie. Ci, którzy jej doświadczyli, mówią o kołataniu serca, czyli odczuciu, że serce bije niemiarowo, jakby przeskakiwało, a nawet na chwilę dochodziło do jego zatrzymania. Czy arytmia serca to sygnał poważnej choroby, czy może tylko niewielkiego zaburzenia jego pracy?
Arytmia serca – kiedy nie musisz się bać
Serce to jeden z najważniejszych organów ludzkiego ciała i nie wolno bagatelizować nawet najmniejszych zmian w jego naturalnej pracy. Niemniej jednak, są sytuacje, w których może się wydawać, że coś z nim jest nie tak i co wtedy? Najważniejsze, to mieć świadomość, jakie okoliczności temu towarzyszą, czyli co robisz, jakie emocje odczuwasz, w jakiej sytuacji życiowej się znajdujesz.
Częstoskurcz
O częstoskurczu mówi się, gdy rytm zatokowy utrzymuje się pomiędzy 100 a 220 skurczów na minutę i poprzedzony jest silnym stresem, psychicznym podnieceniem, napięciem nerwowym lub dużym obciążeniem w postaci wysiłku fizycznego. Jeśli po usunięciu przyczyny lub środków uspokajających, rytm wraca do normy, nie trzeba wzywać lekarza w trybie pilnym. Jeśli jednak sytuacja będzie się powtarzać, warto poddać się badaniom, by wykluczyć inne przyczyny.
Rzadkoskurcz
W tej sytuacji, rytm zatokowy spada poniżej 60 skurczów na minutę. Jeśli pojawia się rzadko, zwykle w czasie snu i w stanach wzmożonego napięcia nerwów błędnych i nie cierpisz na żadne choroby układu krążenia, nie ma powodów do zmartwień. Pomoc lekarska może okazać się nieodzowna, gdy rzadkoskurczowi towarzysz uczucie ogólnego osłabienia, ziewanie, senność i pojawia się skłonność do omdleń.
Poważne zaburzenia rytmu serca
Jedno z nich, może okazać się śmiertelne, jeśli w porę nie nadejdzie pomoc.
Migotanie przedsionków
To umiarkowanie groźna odmiana arytmii. Objawia się między innymi osłabieniem, zawrotami głowy, kołataniem serca, dusznościami lub też dzwonieniem w uszach. Może okazać się niebezpieczna, jeśli nie zostaną zastosowane leki rozrzedzające krew.
Migotanie komór
To dużo poważniejsza forma arytmii serca, która prowadzi do zatrzymania krążenia. Może do niej dojść szczególnie wtedy, gdy jesteś po zawale serca, chorujesz na niewydolność serca w stopniu ostrym lub na kardiomiopatię. Jeśli szybko nie zostanie udzielona pomoc, migotanie komór, może zakończyć się śmiercią.
Arytmia serca – jak sprawdzić, co jest przyczyną?
Najlepszym rozwiązaniem jest zrobienie odpowiednich badań. W tym celu, należy udać się do kardiologa, który zmierzy ciśnienie, zrobi EKG serca, a jeśli uzna, że warto sercu przyjrzeć się jeszcze dokładniej, wykona Holter EKG. To badanie, które polega na moniotorowaniu serca przez co najmniej 24 godziny. Ważne, by nie zmieniać swoich codziennych przyzwyczajeń i robić to, czym zwykle wypełniony jest twój dzień. Jeśli w tym czasie pojawią się niepokojące objawy, konieczne będzie zapisanie ich w specjalnym dzienniku, zgodnie z instrukcją przekazaną przez lekarza.