Osoby uzależnione od alkoholu, są nimi do końca życia. Nawet jeśli udało im się rzucić nałóg, nie mogą już więcej wypić ani kropli. Wiedzą, jak może się to skończyć, i że nie mogą sobie na to pozwolić, jeśli nie chcą wrócić na drogę picia.
Alkoholik to osoba, która pije, bo musi, a nie dlatego, że chce, choć niewielu ma odwagę się do tego przyznać. Może właśnie dlatego nie dostrzegają momentu, w którym przekraczają tę niewyraźną granicę dzielącą ich od uzależnienia. W końcu jedna lampka wina dziennie do obiadu, czy po pracy, nikomu jeszcze nie zaszkodziła, prawda?
A jednak.
Nawet pijąc niewiele, możesz zostać alkoholikiem
Jeśli do tej pory myślałeś, że istnieje coś takiego jak bezpieczna dawka alkoholu, to byłeś w błędzie. Tak naprawdę nigdy nie wiesz, kiedy przekroczysz tę niewidzialną granicę, która dzieli cię od choroby alkoholowej. Umysł może cię zwodzić i przekonywać, że w każdej chwili możesz przestać pić, ale kiedy tylko próbujesz, okazuje się, że nie jest to takie proste.
Twój organizm inaczej niż w przypadku twoich znajomych reaguje na tę samą ilość alkoholu. Niemałe znaczenie mają też warunki zewnętrzne panujące w miejscu picia, twój styl życia, dieta, czy nastrój. Inaczej zadziała na ciebie lampka wina na pusty żołądek po ciężkim dniu w pracy, a inaczej, gdy będziesz najedzony i wypoczęty.
Pomyśl też o reakcji, w jaką może wchodzić alkohol z przyjmowanymi przez ciebie lekami, suplementami, czy innymi środkami.
Jeśli wciąż wydaje ci się, że za każdym razem kontrolujesz ilość wypijanego alkoholu i wiesz, kiedy przestać, to weź pod uwagę również to, że możesz być podatny na chorobę alkoholową.
Czy wiesz, dlaczego pijesz?
Powodów picia jest naprawdę wiele. Również w twoim przypadku nie musi to być jeden a kilka, w zależności od dnia i okoliczności.
Niezależnie, czy pijesz, bo:
- powoduje to odprężenie, gdy jesteś spięty i zdenerwowany,
- chcesz być towarzyski,
- lubisz smak alkoholu,
- twoi znajomi piją,
- chcesz uczcić specjalne wydarzenia,
- chcesz zapomnieć o kłopotach i problemach,
- to poprawia apetyt i trawienie,
- tego wymaga uprzejmość,
- masz kiepski nastrój i chcesz poprawić sobie humor,
sygnałem, który powinien zwrócić twoją uwagę, jest brak kontroli nad piciem. A dokładnie nad jego częstotliwością i ilością wypijanego alkoholu. Również na to, czy doświadczając alkoholowego zespołu abstynencyjnego i chcąc go złagodzić, sięgasz po kolejną porcję alkoholu.
Sprawdź, czy jesteś w grupie ryzyka
Niezależnie, czy jest to kieliszek wina dziennie, czy kilka piw, powinieneś wiedzieć, jak duże jest ryzyko uzależnienia od alkoholu. Nawet jeśli używasz tej wymówki przed innymi, podświadomie wiesz, że choć wino jest mniej szkodliwe dla zdrowia od wódki, to równie łatwo możesz się od niego uzależnić.
Niektórzy piją okazjonalnie, inni codziennie, ale jak mawiają alkoholicy, 100% gwarancję, że się nie uzależnisz, da ci tylko całkowita abstynencja. W każdym innym przypadku, gdy sięgasz po alkohol, prędzej czy później, może się to skończyć chorobą alkoholową.
Oto kilka wskazówek, które pomogą ci zorientować się, czy jesteś w grupie ryzyka, gdy chodzi o uzależnienie od alkoholu.
Wiek poniżej 18 lat
Osoby, które piją przed swoją osiemnastką, są wyjątkowo podatne na uzależnienie od alkoholu w przyszłości. Jeśli mają z nim kontakt w młodości, dużo bardziej zagrożone są alkoholizmem, niż ci, którzy tego nie robili. Nawet jeśli przez długi czas nie będą sięgać po alkohol, to przy ponownym zetknięciu, mają duże szanse na uzależnienie się.
Określone cechy psychiczne
Łatwiej od innych możesz popaść w chorobę alkoholową, jeśli masz:
- trudności z rozładowaniem negatywnych emocji,
- problemy w relacjach,
- niską samoocenę i poczucie własnej wartości,
- mały próg odporności na cierpienie psychiczne,
- skłonność do szybkiego szukania ulgi.
Problem alkoholowy w rodzinie
Jeśli twoi rodzice byli alkoholikami i często byłeś tego świadkiem, prawdopodobieństwo, że ty również się uzależnisz, jest całkiem spore. Nawet jeśli pójdziesz w drugą stronę i zdecydujesz, że nie chcesz prowadzić takiego życia, jak oni, sięgając po alkohol, powinieneś być szczególnie czujny i ostrożny.
Jak widzisz, nawet jedna lampka wina dziennie może doprowadzić do uzależnienia alkoholowego. Dlatego tak ważna jest rozwaga i zasada ograniczonego zaufania względem siebie.