Kiła, rzeżączka, chlamydioza – to choroby weneryczne, o których rzadko się mówi, ale które wciąż nie pozwalają o sobie zapomnieć. Zwłaszcza w ostatnich latach, gdy nie tylko w USA, ale też w pozostałych częściach świata w tym i w Polsce, rośnie liczba osób zakażonych.
Według danych Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC), w 2017 roku zdiagnozowano o 200 tysięcy więcej przypadków chlamydiozy, rzeżączki oraz syfilisu (kiły), niż w roku poprzednim, a ostateczna liczba przypadków to około 2,3 miliona.
Choroby weneryczne – czy należę do grupy ryzyka
Wydawać by się mogło, że na choroby weneryczne narażone są szczególnie osoby prowadzące bujne życie seksualne. Także często zmieniające seksualnych partnerów i nie dbające o zabezpieczanie się podczas stosunków. Tymczasem niekoniecznie tylko one powinny cyklicznie badać się i korzystać z pomocy wenerologa.
Według badań, częściej na choroby weneryczne zapadają osoby między 15. a 24. rokiem życia, o niskim statusie materialnym Zwłaszcza te, które żyją w dużych aglomeracjach miejskich, jak również homoseksualiści, niepozostający w stałych związkach. Jeśli należysz do tej grupy, profilaktycznie raz w roku pamiętaj aby przebadać się na obecność wirusów, bakterii, grzybów i pasożytów przenoszonych drogą płciową i wywołujących choroby weneryczne. Do zakażenie może dojść zarówno podczas stosunku seksualnego, jak i kontaktów oralnych, czy analnych.
Choroby przenoszone drogą płciową – nie tylko HIV
Skupieni od ponad 30 lat na HIV i AIDS, zapomnieliśmy o niemniej groźnej chorobie, która nie leczona, może skończyć się śmiercią. Mowa o kile (znanej też pod nazwą syfilis).
Pierwszym jej objawem jest owrzodzenie, z którego może wypływać surowicza wydzielina. Po tygodniu, powiększeniu ulegają okoliczne i odległe węzły chłonne. Następnie na skórze i błonach śluzowych pojawia się wysypka w postaci grudek, które uszkadzają skórę. Po pewnym czasie objawy te ustępują i kiła przechodzi w fazę utajenia, która często skutkuje zmianami w układzie nerwowym, powodując późniejszą kiłę nerwową. Faza późna pojawia się po ok. 3 latach.
To tylko szczyt góry lodowej, gdy chodzi o choroby weneryczne. Lista jest całkiem spora i znajdują się na niej:
- rzeżączka,
- chlamydioza,
- nierzeżączkowe zapalenie cewki moczowej ,
- wrzód weneryczny,
- opryszczka narządów płciowych,
- kłykciny kończyste,
- wirusowe zapalenie wątroby,
- ziarnica weneryczna pachwin,
- rzęsistkowica, mięczak zakaźny,
- świerzb okolic intymnych,
- kandydoza narządów płciowych,
- wszawica łonowa.
Choroba weneryczna i rak prostaty
Choć głównych przyczyn raka prostaty upatruje się w niezdrowej diecie, wieku i genach, to od kilku lat na liście podejrzanych powodów jest również rzęsistek pochwowy, wywołujący rzęsistkowicę. Okazało się, że produkuje on specyficzne białko, przyspieszające raka prostaty i zwiększające jego inwazyjność.
Podobnie niebezpieczny, gdy chodzi o związek z chorobami nowotworowymi jest przenoszony drogą płciową brodawczak ludzki (HPV), odpowiadający za raka szyjki macicy.
Mając to na uwadze, bardzo ważne są profilaktyczne badania na obecność brodawczaka ludzkiego (HPV).
Choroby weneryczne – nietypowe sposoby zakażenia
Choroby weneryczne najczęściej przenoszone są drogą płciową, ale okazuje się, że nie zawsze tak jest. Patogeny odpowiedzialne za występowanie chorób wenerycznych mogą przedostać się do organizmu również poprzez uszkodzoną skórę lub błonę śluzową.
Materiał potrzebny do wykonania badania, u kobiet pobierany jest w czasie badania cytologicznego, zaś u mężczyzn jest nim wydzielina z penisa. Wyniki pozwalają rozpoznać bakterię, wirusa bądź grzyba odpowiedzialnego za wystąpienie choroby.
Podsumowanie
Jak widać, znane od lat choroby weneryczne, nie pozwalają o sobie zapomnieć. Jak zawsze, lepiej zapobiegać im, niż leczyć. I nie chodzi tu tylko o nasze zdrowie, ale też o zdrowie i życie naszych seksualnych partnerów i partnerek. Zbliżają się wakacje to czas, w którym choroby weneryczne roznoszą się w stopniu bardziej intensywnym ni poza nimi. W chwilach uniesień warto pamiętać o zabezpieczeniu w postaci prezerwatyw, zwłaszcza jeśli dochodzi do zbliżeni z osobą, którą znamy od niedawna. W przypadku jeśli dostrzeżesz jakiekolwiek niepokojące objawy z opisanych powyżej, nie czekaj na dalszy rozwój choroby. Skontaktuj się z urologiem lub wenerologiem.
