Zarówno nadwaga, jak i otyłość potrafi skutecznie ograniczyć codzienne funkcjonowanie w życiu osobistym i zawodowym. Niestety na tym nie kończą się problemy osób, które się z tym zmagają. Często bowiem dodatkowo dotykają je różne choroby towarzyszące nadwadze. I nie są to zwykłe przeziębienia, ale bardzo poważne schorzenia, w tym przewlekłe i utrudniające leczenie nadwagi i otyłości.
Z czym dokładnie zmagają się osoby otyłe i cierpiące na nadwagę?
Otyłość a nadwaga
Choć niektórzy używają tych dwóch określeń zamiennie, to w rzeczywistości odnoszą się do dwóch różnych przedziałów wagowych. Sposobem na wstępne określenie, czy cierpisz na nadwagę, czy już na otyłość, jest obliczenie BMI (Body Mass Index). Gdy wynik z dzielenia masy ciała przez wzrost podany w metrach do kwadratu mieści się w granicach między 25 kg/m2 a 29 kg/m2, wówczas oznacza to nadwagę. Jeśli jednak okazało się, że twoje BMI wynosi 30 kg/m2 lub więcej, mowa jest już o otyłości. Tu możesz cierpieć na otyłość I, II lub III stopnia. Ostatni, III stopień oznacza, że twoje BMI przekroczyło 40 kg/m2 i wskazuje na otyłość olbrzymią.
Najlepszym momentem do podjęcia działań, których celem jest zrzucenie nadmiaru kilogramów, jest lekka nadwaga. Wówczas problem nie jest jeszcze bardzo poważny i od zdrowej sylwetki nie dzieli cię zbyt wiele kilogramów. To sygnał, który wysyła twoje ciało, że dostarczasz mu wraz z pożywieniem zbyt dużo energii, której nadmiar odkłada ono w tkance tłuszczowej. Jeśli nie zmienisz nawyków żywieniowych i dotychczasowego stylu życia, nadwaga może przerodzić się w otyłość. Ta zaś od kilkudziesięciu lat uznawana jest przez Światową Organizację Zdrowia za chorobę. Nieleczona ogranicza aktywność życiową i znacząco skraca życie osoby chorej.
Choroby towarzyszące nadwadze — które występują najczęściej
Wśród chorób, które towarzyszą nadwadze i otyłości są takie, do których to właśnie nadmiar kilogramów doprowadził oraz schorzenia, które przyczyniły się do odkładania tkanki tłuszczowej w organizmie. Warto znać te zależności, by w porę zgłosić się do lekarza, który na podstawie przeprowadzanych badań zaplanuje skuteczne leczenie.
Osoby z nadwagą i otyłością bardzo często chorują też na:
Nadciśnienie tętnicze
Już od wielu lat wiadomo, że otyłości towarzyszy nadciśnienie tętnicze i jest ono nieodłącznym elementem u wielu osób. To właśnie ta pierwsza choroba prowadzi do drugiej, nie na odwrót. Im większe BMI, tym bardziej rośnie ryzyko problemów z ciśnieniem tętniczym.
Po przeanalizowaniu prowadzonych badań epidemiologicznych okazało się, że nadciśnienie tętnicze występuje do pięciu razy częściej u osób otyłych, niż u tych z prawidłowym BMI. Jeszcze częściej, bo aż siedem razy nadciśnienie tętnicze pojawia się u osób z BMI przekraczającym 40 kg/m2, czyli cierpiących na otyłość olbrzymią. Im wyższe BMI, tym wyższe ciśnienie krwi.
Zależność zachodząca pomiędzy otyłością a nadciśnieniem tętniczym wynika między innymi z:
- nadmiernego pobudzenia współczulnego układu nerwowego,
- zwiększonego wchłaniania zwrotnego sodu w cewkach nerkowych,
- pobudzenia układu RAA, które występuje pomimo hiperwolemii,
- nasilonego stanu zapalnego,
- występowania hipoadiponektynemii,
- upośledzenia funkcji śródbłonka naczyniowego dużych i małych naczyń.
Insulinooporność i cukrzycę typu 2
Choroby towarzyszące nadwadze i otyłości mogą okazać na tyle groźnie, że niekiedy kończą się amputacją kończyny oraz utratą wzroku. Tak właśnie jest w przypadku cukrzycy typu 2. Zanim jednak do niej dojdzie, nagromadzony w tkankach osoby otyłej tłuszcz sprzyja nieprawidłowej odpowiedzi na insulinę lub całkowitemu jej brakowi ze strony tkanek. Nazywa się to insulinoopornością, wskutek której glukoza trafiając bezpośrednio do komórek tłuszczowych, zwiększa i tak już dużą masę ciała. Obszarem ciała szczególnie sprzyjającym powstawaniu tego rodzaju zaburzeń jest brzuch, dlatego ryzyko zachorowania na cukrzycę jest większe u osób z otyłością brzuszną. Nieleczona insulinooporność w końcu może doprowadzić do zachorowania na cukrzycę typu 2.
Choroby układu krążenia
Otyłość może też doprowadzić do zawału, a ten zakończyć się śmiercią. To kolejny argument za tym, by poważnie potraktować zarówno samą otyłość, jak i choroby towarzyszące nadwadze, które obejmują układ sercowo-naczyniowy. Miażdżyca, choroba wieńcowa, choroba niedokrwienna i wspomniane wcześniej nadciśnienie tętnicze to tylko niektóre z nich. Gdy dodatkowo masz podwyższony cholesterol, sytuacja robi się naprawdę poważna.
Dnę moczanową
Bogata w mięso i podroby dieta połączona z nadużywaniem alkoholu może prowadzić do wysokiego stężenia kwasu moczowego w surowicy krwi. Przybierając formę kryształków moczanu sodu, zbiera się w tkankach miękkich i stawach, gdzie doprowadza do stanów zapalnych. Tym samym osoby otyłe są dużo bardziej narażone na wystąpienie u nich dny moczanowej niż ma to miejsc w przypadku osób o prawidłowej wadze ciała.
Kamicę żółciową
Niezdrowe, wysokokaloryczne posiłki sprzyjają kamicy żółciowej. To schorzenie, które spowodowane jest zaburzeniem równowagi elementów, które wchodzą w skład żółci. Mowa tu o kwasach żółciowych, cholesterolu i lecytynie. W wyniku tego dochodzi do powstania złogów i zastoju żółci w drogach żółciowych. Podobnie, jak w przypadku insulinooporności, ryzyko kamicy żółciowej jest większe u osób z otyłością brzuszną, która od lat nie jest leczona.
Inne choroby towarzyszące nadwadze
Poza chorobami, które zostały wymienione, osoby cierpiące na otyłość mogą też chorować na:
- obturacyjny bezdech senny,
- nowotwory,
- choroba zwyrodnieniowa stawów,
- zaburzona gospodarka hormonalna,
- wysokie stężenie lipidów,
- zaburzenia oddychania,
- zaburzenia miesiączkowania,
- depresja i inne problemy psychiczne.
Jak łatwo się domyślić, jeśli poza otyłością cierpisz też na choroby współistniejące, leczeniem powinieneś objąć je wszystkie. Tylko w ten sposób masz szansę zarówno na zrzucenie nadmiaru kilogramów, jak i powrót do pełnego zdrowia.
Źródło: