Leczenie otyłości to proces, w którym cel możesz osiągnąć zarówno za pomocą leczenia zachowawczego, jak i operacyjnego. Im większy stopień otyłości, tym bardziej wskazane jest leczenie bariatryczne. W połączeniu ze zmianą diety i zwiększeniem aktywności fizycznej skutecznie pomaga zrzucić nadmiar kilogramów. Wśród metod zmniejszania żołądka, do wyboru masz zarówno te odwracalne, jak i nieodwracalne. Niezależnie, czy będzie to balon żołądkowy, czy resekcja rękawowa zwana sleeve, ostatecznie to lekarz po konsultacji z tobą wybierze metodę, która w twoim przypadku okaże się najbardziej wskazana i przyniesie największe korzyści.
Czym różnią się te dwie metody i jakie możliwe ryzyko niesie wybór każdej z nich?
Balon żołądkowy czy resekcja — najważniejsze różnice i podobieństwa
Podstawową różnicą między tymi dwoma metodami leczenia otyłości, jest ich stopień inwazyjności oraz odwracalność lub jej brak. Jeśli zastanawiasz się, co będzie lepsze w twoim przypadku, czy balon żołądkowy czy resekcja, z pewnością kolejną ważną cechą, jest skuteczność każdej z tych metod. Decydując się na nie, chcesz bowiem osiągnąć konkretny cel, którym jest zrzucenie nadmiaru kilogramów.
Na szczęście niezależnie od twojego BMI, jeśli tylko nie ma ku temu wyraźnych przeciwwskazań, możesz wybrać zarówno balon żołądkowy, jak i rękawową resekcję żołądka.
Radykalność i inwazyjność
Balon żołądkowy i rękawowa resekcja żołądka to tak naprawdę dwa bardzo różne zabiegi. I choć ich głównym celem jest pomoc w redukcji nadmiaru tkanki tłuszczowej, to pod względem poziomu inwazyjności i radykalności, mocno się między sobą różnią.
Balon żołądkowy
To zabieg endoskopowy o znikomym stopniu inwazyjności, co oznacza, że lekarz nie używa w jego trakcie skalpela. Przez usta pacjenta wprowadza on pusty balon do żołądka, a następnie wypełnia go solą fizjologiczną. Tym samym zmniejsza objętość żołądka, co oznacza, że porcje jedzenia będą musiały być odpowiednio małe.
Balon umieszczany jest w żołądku na pół roku, po czym jest z niego wyciągany, a twój żołądek odzyskuje wcześniejszą pojemność.
Rękawowa resekcja żołądka
Wybierając sleeve (rękawową resekcję żołądka), musisz wiedzieć, że twój żołądek już zawsze będzie miał pojemność 150-200 ml. I choć sam zabieg wykonywany jest metodą małoinwazyjną, to w jego trakcie tracisz sporą część żołądka, którą chirurg odcina za pomocą specjalnych narzędzi chirurgicznych wchodzących w skład endoskopu. Pozostałą część żołądka zamyka, tworząc z niej formę przypominającą rękaw.
Balon żołądkowy czy resekcja — skuteczność obu metod
To jeden z kluczowych argumentów, który może zdecydować o wyborze najlepszej dla ciebie metody odchudzania.
Balon żołądkowy
Jeśli bardzo zależy ci na utracie dużej ilości kilogramów, balon żołądkowy może okazać się niewystarczający, choć ostateczną decyzję podejmie lekarz bariatra. Po zastosowaniu balona możesz się bowiem spodziewać utarty nadmiaru masy ciała na poziomie ok. 32%.
Rękawowa resekcja żołądka
To bardziej radykalny zabieg, a po jego przeprowadzeniu już zawsze będziesz niejako zmuszony mocno ograniczyć każdorazowo spożywane posiłki. Trudno bowiem zmieścić więcej w żołądku, który ma 200 ml pojemności. Tym samym przy ścisłym stosowaniu się do zaleceń lekarza i dietetyka, możesz się spodziewać utraty nadmiaru masy ciała na poziomie 60-76%. To dwukrotnie więcej niż z przypadku zastosowania balona żołądkowego.
Ryzyko możliwych powikłań
Ryzyko powikłań w różnym stopniu wpisane jest każdy zabieg bariatryczny. Trudno bowiem do końca przewidzieć, jak zareaguje konkretny organizm zarówno na operację, jak i wprowadzenie obcego ciała do żołądka.
Balon żołądkowy
W przypadku balona żołądkowego istnieje pewne ryzyko powikłań zarówno w trakcie jego wprowadzania do żołądka, jak i w okresie, gdy będzie on używany. I choć w przypadku tego zabiegu bariatrycznego powikłania zdarzają się rzadko, to powinieneś je znać, by być ich świadomym jeszcze przed jego przeprowadzeniem.
Do powikłań, które mogą, ale nie muszą się zdarzyć, należą między innymi:
- uszkodzenie przełyku lub gardła,
- owrzodzenie żołądka,
- niedrożność przewodu pokarmowego,
- refluks żołądkowo-przełykowy,
- perforacja żołądka,
- krew w przewodzie pokarmowym.
Rękawowa resekcja żołądka
To zabieg dużo poważniejszy w porównaniu z umieszczeniem balona żołądkowego, stąd również nie można tu wykluczyć możliwych powikłań. Zwykle związane są one z naruszeniem ciągłości tkani i tu może dojść do:
- infekcji rany pooperacyjnej,
- przecieku w miejscu odcięcia części żołądka,
- krwawienia,
- zakrzepicy żył głębokich,
- przepukliny w bliźnie pooperacyjnej.
Balon żołądkowy czy resekcja — która metoda niesie więcej korzyści
Z pewnością tym, co łączy obie metody, jest zrzucenie określonej ilości tkanki tłuszczowej, której w twoim ciele odłożyło się zbyt dużo. Są też inne korzyści, które odniesiesz, niezależnie od wyboru jednej z tych dwóch metod leczenia otyłości.
Balon żołądkowy — najważniejsze korzyści
Jeśli zastanawiasz się nad tym, czy balon żołądkowy czy resekcja będzie w twoim przypadku najlepszą metodą wspierającą leczenie otyłości, pomyśl o konsekwencjach zabiegu. Jeśli poza zrzuceniem nadmiaru kilogramów zależy ci przede wszystkim na wyrobieniu w sobie zdrowszych nawyków żywieniowych, balon jak najbardziej ci w tym pomoże. Poza tym po jego wyjęciu nie będziesz musiał aż tak bardzo ograniczać wielkości porcji żywieniowych, ponieważ twój żołądek odzyska swoją naturalną pojemność. Gdyby się okazało, że pół roku lub rok to za mało, lekarz może umieść nowy balon na kolejne miesiące.
Kolejną korzyścią jest to, że zabieg ten nie narusza ciągłości tkanki i tym samym nie ma po nim żadnych blizn.
Do tego pozwala on na trzykrotnie większy ubytek masy ciała niż w przypadku stosowania odchudzających diet połączonych z aktywnością fizyczną.
Nie dochodzi tu też do zaburzenia wchłaniania składników odżywczych, w tym witamin, co nie naraża cię na ich deficyty.
Korzyści z zabiegu rękawowej resekcji żołądka
Podobnie, jak w przypadku balona żołądkowego, resekcja żołądka również pomaga wyrobić zdrowe nawyki żywieniowe. Tu jednak jesteś do nich bardziej zobligowany, ponieważ twój żołądek już zawsze będzie mniejszy. To zaś wymusza mniejsze porcje żywieniowe rozłożone na kilka posiłków w ciągu dnia.
Wsparciem w ich wyrobieniu na pewno będzie zahamowanie wydzielania greliny, przez co nie będziesz tak często czuł się głodny, co zwykle kusi do podjadania.
Poza tym w ciągu roku możesz zrzucić nawet połowę nadmiaru tkanki tłuszczowej, co jest bardzo dobrym wynikiem.
To tylko wybrane podobieństwa i różnice tych dwóch metod leczenia otyłości. Jeśli wciąż masz wątpliwości, umów się na konsultację i porozmawiaj z lekarzem bariatrą. Odpowie on na twoje pytana i pomoże dobrać najlepszą metodę.
Źródło: